Robert Wickens dołączył do zespołu Virgin Racing jako kierowca rezerwowy. Kanadyjczyk aktualnie ściga się w Formule Renault 3,5 w zespole Carlin, zajmując drugie miejsce w klasyfikacji mistrzostw.
„Jestem zaszczycony, że zostałem potwierdzony jako kierowca rezerwowy Virgin Racing. To ekscytujący okres dla mnie i kanadyjskiego sportu motorowego” mówił Wickens.„Wsparcie ze strony Marussia Motors i zespołu Marussia Virgin Racing jest fantastyczne, a ja chciałbym odpłacić się za wiarę we mnie poprzez zrobienie wszystkiego co w mojej mocy, aby pomóc zespołowi osiągnąć założone na ten rok cele w Formule 1.”
Ekipa nie poinformowała czy Kanadyjczyk dostanie możliwość wystąpienia podczas piątkowych sesji treningowych.
03.06.2011 20:33
0
Skądś zawsze trzeba zacząć. Chociaż jeżdżąc w takim zespole to można szybko się wypalić.
03.06.2011 22:41
0
@1 Dokładnie! Wystarczy wspomnieć: Lucasa di Grassi, Bruno Senne czy Karuna Chandhocka, jeden sezon w kiepskim zespole, z którego nic nie wynika, a pozostaje etykietka kierowcy z końca stawki.
04.06.2011 07:14
0
2. masabitumiczna albo Marka Webbera czy Fernando Alonso...
04.06.2011 09:23
0
Ciekawe jak jeździłby SENNA gdyby to on zastępował roberta
04.06.2011 09:41
0
jak piquet
05.06.2011 23:07
0
"a ja chciałbym odpłacić się za wiarę we mnie poprzez zrobienie wszystkiego co w mojej mocy, aby pomóc zespołowi osiągnąć założone na ten rok cele w Formule 1.” - zaleciało sypnięciem kasy:).
06.06.2011 14:13
0
Ciekawe jak długo się tym będzie cieszył jak Virgin jest bardzo w tyle ;]
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się